Za pasem już 1 września, który chyba dla większości jest symboliczny - kończą się beztroskie chwile, czas słonecznych poranków z kawą w ogrodzie, gorących dni, czas urlopów...........wszystko to ustępuje miejsca nostalgicznej jesieni, wcale nie mniej przyjemnej bo......widać ruch na blogach, sklepy z cudeńkami pomału zapełniają swoje półki :))).
I ja powoli kończę wakacyjny "niebyt" - ale tylko blogowy niebyt bo pracy było dużo. Zapewne nie uda mi się wszystkiego tutaj wrzucić co zrobiłam przez te dwa miesiące, ale chociaż kilka prac. Na dobry początek broszki.
I ja powoli kończę wakacyjny "niebyt" - ale tylko blogowy niebyt bo pracy było dużo. Zapewne nie uda mi się wszystkiego tutaj wrzucić co zrobiłam przez te dwa miesiące, ale chociaż kilka prac. Na dobry początek broszki.





8 komentarzy:
Śliczne kwiatuszki!
ale fajne - takie inne :)
Brydziu - mam pytanie - maila chciałam pisac, ale nie znalazłam tutaj - gdzie nabywasz pudelka? gotowe czy sama sklejasz? szukam i szukam pudełek surowych - najlepiej większych pod albumy i nic, nigdzie nie ma...
pozdrawiam. K. :)
świetne brochy!
Brydźka ech że Ty nareszcie jesteś tu :**
Brochy cud miód,chyba nawet ostatnio je macałam ?
no nareszcie!!!!!! brochy piękne i miziate niektóre chyba zmacałam
świetne są:)
świetne !
cudne dzieła grtuluje
tereska666
Prześlij komentarz